Są poranki froeblowskie - są też popołudnia froeblowskie. W wolnym czasie tworzymy swoje niepowtarzalne dzieła. Łączymy w swoich konstrukcjach różne dary. Bawimy sie sami lub razem z ulubionymi kolegami. Czwartkowe popołudnie było wyjątkowe bo... konstrukcja Agaty i Emilki pochłoneła prawie wszystkie dary... i mamusie naszych bohaterek miały sporo zabawy (oj sprzątania) pod czujmym okiem córek.
RODO - większość zdjęć z posta zostala usunięta w 2018 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz