Ja, mój dom, moje przedszkole, moje miasto, moja ojczyzna.... itd.
Tożsamość człowieka to jedna z najważniejszych spraw. Dzisiaj tworzyliśmy jeden z symboli naszego miasta. Dary Froebla znowu okazały się bezcenne. Twórczo podchodząc do herbu Lublina powstały niesamowite koziołki skaczące na krzew winorośli. Były prace płaskie i przestrzenne. Powstały prace, na których koziołka widzimy z prawej strony i z lewej strony winorośli. Czeka nas wiele dyskusji o stronach, o wysokości, o kolorach.
Jedno jest pewne: herb Lublina zostanie zapamiętany.
RODO - większość zdjęć z posta zostala usunięta w 2018 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz